GLAMGLOW Thirstymud Hydrating Treatment - Maska nawilżająca
- Robert Kępka
- 18 kwi 2015
- 2 minut(y) czytania

Glamglow Thirstymud Hydrating Treatment - Niesamowita maska nawilżająco-rozświetlająca. Efekt niebywale pięknej i sprężystej skóry.
Opis producenta: Błyskawiczne i głębokie ekstremalne nawilżenie. Nowe Super Technologie: Dewdration™, HydraPack™, GreenEnergy™ & TEAOXI® pozostawią Twoją skórę tak nawilżoną i promienną, że na Twój własny widok serce zabije Ci mocniej!
Wysokie stężenie kwasu hialuronowego i kwas cytrynowy i dbają o głębokie i trwałe nawilżenie oraz blask cery. Sacharydy z jabłek trwale nawilżają skórę, działając w połączeniu z betaglukanami z owsa i specjalną glinką HydraClay™, pomagają skórze zatrzymać na dłużej zapasy nawilżenia. Olej kokosowy wraz z naturalnym, nieprzetworzonym miodem z kwiatów pomarańczy działa jak błyskawiczna odżywka kondycjonująca. Imbir uwalnia skórę od toksyn, dodaje energii cerze.
Pionierską technologię dostarczania składników TEAOXI®, zamknięto w zmikronizowanych liściach oliwnych, uwalniających do skóry antyoksydanty i cenne kwasy tłuszczowe.
Skóra po takiej kuracji jest intensywnie nawilżona, gładka i pełna blasku, jedwabista i miękka w dotyku, wygląda wspaniale i świeżo. Piękny, kokosowy zapach i przyjemna, kremowo-żelowa konsystencja maseczki pomagają na chwilę oderwać się od codzienności.
Gdybym miała opisać ją jednym słowem to brzmiałoby ono: NIESAMOWITA! Od kiedy ją otrzymałam, z każdą chwilą zakochiwałam się w produkcie coraz bardziej. Od pięknego pudełka i momentu otwarcia, z którego ulatniał się przepiękny delikatny migdałowo-kokosowy zapach. Po zastsowaniu wiedziałam, że nie będzie to tylko przelotna miłość ;) Maseczka ma konsystencję masełka, niesamowicie nawilża skórę. Stosowałam naprawdę wiele maseczek, lecz z takim efektem nawilżenia jeszcze się nie spotkałam. Skóra po niej jest wyjątkowo miękka i delikatna. Kolejnym plusem jest to, że nie zatyka porów (prawie każda maseczka, której nie trzeba spłukiwać, powoduje u mnie mniejsze lub większe niedoskonałości) z nią nie miałam takiego problemu. Objetść maseczki jest niewielka 50 ml (tyle co średnio krem) , jednak jest bardzo wydajna, gdyż na jedno zastosowanie, wystarcza taka sama ilość jaką pobieramy do użycia zwykłego kremu. Maseczkę można nakladać bez spłukiwania na noc, jako intensywną pielęgnację, bądź na 10-20 minut w ciągu dnia. Efektem będziecie zaskoczone:)
Pomimo, że cena jest dość wysoka, na pewno kupię ją ponownie. Obiektywnie, buzia wygląda ładniej niż po wyjściu z salonu kosmetycznego (gdzie jednorazowy zabieg jest równy cenie tej maseczki). Jestem również bardzo ciekawa innych maseczek z serii.
Do kupienia w Douglas.pl oraz Sephora.pl





Comments